sobota, 21 czerwca 2014

Shiny Box 2nd Anniversary Czerwiec 2014

No i dotarło:-) Czekałam, czekałam i się doczekałam. Kurier zapukał do mnie dopiero wczoraj... a miał być w środę.
No ale cóż, ważne że już jest.

Nie mogłam się doczekać z racji oczywiście tego, że czerwcowe pudełko miało być absolutnie wyjątkowe bo jubileuszowe. Niestety z racji tego, że kurier nie dotarł w środę, zostałam skazana na męki w wolny czwartek aż do piątku. Nie otwierałam FB żeby przypadkiem nie rzuciła mi się w oko zawartość pudełka którą nie jedna kobietka już zdążyła się tam pochwalić. 
Jak już dostałam pudełko do ręki otwierałam z wypiekami na twarzy bo jak pewnie nie jedna z okazji urodzinowej edycji spodziewałam się, że ze środka wyskoczy klaun i balony i niesamowite kosmetyki.

Oto co znalazłam

ShinyBox Anniversary 2014






6 produktów w tym 5 pełnowymiarowych, zestaw próbek, płatki kolagenowe pod oczy, trochę makulatury w tym zniżka 50zł do BingoSpa i karta stałego klienta do Dermika Salon&Spa


Etre Belle maseczka kolagenowa w kremie
miniatura 15ml

"Maseczka skutecznie pielęgnuje skórę suchą i wrażliwą. Jej składniki, kolagen i wosk pszczeli dostarczaja skórze substancji, które wyrównują naturalny poziom nawilżenia skóry"
Cena sugerowana 131zł/50ml

Już nie mogę się doczekać jak jej użyję, pachnie przecudownie no i dopasowana jest do mojego typu skóry.





Organique peeling solny 
produkt pełnowymiarowy

"Peeling solny o nowej, ulepszonej recepturze oczyszcza i odświeża skórę i przygotowuje do dalszej pielęgnacji. Peeling działa detoksykująco, recukuje cellulit, pobudza i wygładza skórę."
Cena sugerowana 40zł/200g

Jak tylko widzę te cudne srebrne zakrętki Organique to ciesze sie jak dziecko:-) trafiła mi sie wersja z masłem shea i olejem kokosowym. Pachnie nieziemsko soczystymi winogronami:-) mmmmmm uwielbiam





Syis gąbeczka make-up blender
produkt pełnowymiarowy

"Make-up Blender to innowacyjna gąbeczka do aplikacji makijażu, jest stworzona, by zapewnić makijaż doskonałej jakości. Umożliwia wygodną aplikację wszelkiego rodzaju podkładów."
Cena sugerowana 50zł/szt.

I to największe rozczarowanie tego pudełka. W ciągu miesiąca SB podpowiadało na FB co będzie w pudełku. Miało to być innowacyjne narzędzie do makijażu, szybciutko sprawdziłam że partnerem jest beautyblender i się nastawiłam... skoro to urodziny itd. A tu Syis:-( no ale cóż, i to wypróbuje.





Dove antyperspirant invisible dry anti-white marks
produkt pełnowymiarowy

"Unikalna formuła antyperspirantu Dove to w 1/4 krem nawilżający, który pielęgnuje delikatną skórę pod pachami. Kosmetyk zapewnia długotrwałą ochronę i nie pozostawia śladów na kolorowych ubraniach"
Cena sugerowana 15zł/szt.

Nie wiem o co chodzi z tymi dezodorantami ale to już trzeci pod rząd;/ 






Marion serum do włosów narażonych na działanie wysokiej temperatury
produkt pełnowymiarowy

"Serum stworzone specjalnie do ochrony włosów podczas używania suszarki, prostownicy lub lokówki. Serum zawiera kopolimery zabezpieczające włosy przed wysuszaniem"
Cena sugerowana 10zł/30ml

Prostuje, kręcę... przyda się 





Mosquiterum spray ochronny przeciwko komarom
100ml 

Produkt rozlosowany wśród osób należących do Klubu VIP.
Komary mnie lubią więc nie zmarnuje się.





Zestaw próbek Sylveco i płatki kolagenowe pod oczy Beautyface.





Mimo kolejnego dezodorantu i rozczarowania gąbeczką pudełko jest świetne i szczerze zastanawiam się czy nie zamówić za ShinyStars jeszcze jednego:-)
Recenzje na pewno pojawią się niedługo.

Buziaki i do następnego M.



wtorek, 17 czerwca 2014

Celia Pomadki 2 w 1 idealne na lato

Witam Was cieplutko w kolejnym poście;-)
Pokażę dzisiaj coś co według mnie jest absolutnym hitem na gorące dni (zresztą nie tylko).

Pomadki - Błyszczyki Celia


Wiem wiem, żadnej Ameryki nie odkryłam ale te pomadki chyba troszkę poszły w zapomnienie a szkoda. Wypłynęły jakieś 2 lata temu i były hitem blogerskim. Jakoś dziwnym sposobem nie znalazły się w mojej kosmetyczce. Pewnie dlatego, że niestety są dość ciężko dostępne stacjonarnie w Krakowie. Doszłam do wniosku, że chcę ją mieć i szukałam ich od wczesnej wiosny.
W końcu trafiłam:-)



Świetne wrażenie robi już samo opakowanie. Jak na pomadkę za 10zł jest absolutnie genialne. Trochę vintage, w kolorze rose gold. Cudne, a żeby było już idealnie robi charakterystyczne "klik" przy zamykaniu które, może to głupie ale uwielbiam:-) 


Same pomadki są absolutnie genialne. Świetnie nawilżają i dają śliczny subtelny kolor. Równie świetnie się noszą. Są na ustach niesamowicie przyjemne. Łanie się zjadają i cudnie pachną winogronem:-)


Kupiłam 3 kolory i już wiem, że na nich nie zaprzestanę:-)
Od lewe to numerek 601 i 605 (te dwie to seria Nude) oraz po prawej 511.
511 to kolor mieniący się drobinkami natomiast Nude są "gładkie".


Od lewej:
601 - śliczny, delikatny różowy wręcz cukierkowy kolorem ale dalej w tonacji Nude,
605 - absolutnie idealny Nude, beżowo - brzoskwiniowy, po prostu cudny
511 - to śliczny beż wpadający w róż z cudnymi drobinkami

Wszystkie kolory wyglądają na ustach po prostu rewelacyjnie. Dzięki temu że są pół transparentne nie wyglądają nachalnie, a wybór kolorów jest niesamowity. Podpisuje się oboma rękami i nogami pod wszystkim dobrym co kiedykolwiek zostało napisane i powiedziane na temat tych pomadek. Bardzo szkoda, że dostęp do tych pomadek jest taki kiepski i że nie są one sprzedawane za granicą bo na pewno byłyby hitem.

Buziaki M.





piątek, 6 czerwca 2014

Spóźniony ShinyBox maj 2014

Witam Kochane:-)

Dzisiaj nadeszła pora na posta z pudełkiem ShinyBox. Wiem że jest już czerwiec ale jak ktoś tak się zbiera za pierwszy post jak ja to niestety tak jest:-) Nadrobię więc zaległości a czerwcowe jubileuszowe pudełko pojawi sie niezwłocznie po otwarciu:-)
Jest jeden niewątpliwy plus tej sytuacji, otóż zdążyłam już część z tych produktów przetestować więc mam już jakieś zdanie na ich temat, a więc do rzeczy:-)

Subskrybuje ShinyBox od kilku miesięcy i kwietniowe pudełko tak mnie zdruzgotało, że stwierdziła że jak sytuacja się powtórzy w maju to się z nimi pożegnam. Całe szczęście tak się nie stało:-) Pudełko jest naprawdę przyzwoite.





SCHWARZKOPF PROFESSIONAL

Pierwszy z produktów w pudełku LET'S BE A WOMAN to balsam do włosów Schwarzkopf Professional. W balsamie zastosowano nową technologię cell perfector oraz pochodną kwasu hialuronowego dzięki czemu ma on chronić nasze włosy podczas suszenia oraz intensywnie nawilżać. Producent zapewnia również, że balsam nadaje nadzwyczajny połysk.


Faktycznie balsam nawilża włosy, użyłam go tylko dwa razy więc muszę uwierzyć na słowo producentowi że chroni moje włosy przed gorącem, natomiast tego nadzwyczajnego połysku nie zauważyłam;-)


W pudełku dostałam 30 ml miniaturę produktu, pełnowymiarowy produkt ma 150ml a jego koszt to 62zł. Za tą cenę raczej go nie kupię;-) 


L'OCCITANE

Kolejny produkt to miniatura wody toaletowj firmy L'OCCITANE wanilia&narcyz.
Typowy zapach dla starszej Pani;-( absolutnie nie trafiony, słodki, ciężki i duszący zapach. Trochę starodawny i niemodny jeśli można tak mówic o zapachu. 


Jeśli któraś z Was zna ten zapach i ma na niego "ochotę" chętnie oddam:-) Wystarczy być obserwatorem i wpisać w komentarzu chęć otrzymania takiego malucha. 
Buteleczka ma 7,5ml, pełnowymiarowy produkt to 75ml a koszt to 230zł.


CLARENA
SENSUAL HAND CREAM & SILVER FOOT CREAM

Następne perełki to dwa kremy z Clareny. Powiem szczerze, że coraz bardziej lubię tą firmę. Tutaj znowu mamy miniaturki produktów. Obie to pojemnośc 30ml.


Krem do stóp zawiera srebro i ma regulować nadpotliwość. Moje stopy od wiosny do jesieni chodzą w różnego rodzaju sandałach, japonkach itd. więc raczej nie pocą się w jakiś widoczny sposób więc ciężko mi powiedzieć czy faktycznie reguluje nadpotliwość ale jest to naprawdę bardzo przyjemny lekki krem nawilżający.



A teraz krem do rąk:-) On jest po prostu genialny! Tak mogę go najlepiej określić. Lekki, ślicznie delikatnie pachnie, wchłania się błyskawicznie i fajnie nawilża. 


Z powodzeniem zastąpił mój ulubiony dove:-) 
Niestety jego regularna cena to 25zł za 100ml. Cena jak dla mnie za krem do rąk jest absurdalna. Koszt kremu do stóp to 30zł za 100ml.

REXONA

To zaskoczyło mnie najbardziej. Drugi raz pod rząd antyperspirant w pudełku.


Na szczęście tym razem nie jest to zwykły spray jak w pudełku kwietniowym więc nie narzekam bardzo:-) Jeszcze go nie próbowałam, czeka na wielkie letnie upały:-P 
Koszt to 25zł za sztukę.


DERMEDIC
PŁYN MICELARNY H2O


Po moich przeżyciach z płynami micelarnymi taka niespodzianka:-) 


Dużo dobrego słyszałam o firmie Dermedic więc oczekuję czegoś dobrego ale niestety musi poczekać na swoją kolej:-)
W pudełku mamy 100ml a koszt pełnowymiarowej butelki to 14zł za 200ml.

BALMI 

Absolutny hit tego pudełka:-) Gadżeciarski balsam do ust firmy Balmi.
Produkt tylko dla subskrybentek.



Nie dość że fajnie wygląda to jeszcze sam balsam jest rewelacyjny. Niech się schowają wszystkie masełka i sztyfty. 


Mój wylądował przy kluczykach do samochodu:-) Zawsze pod ręką i fajnie wygląda:-)


EGYPTIAN MAGIC

Dodatkowo w pudełku znalazła się próbka słynnego Egipskiego kremu na wszystko:-) Na pewno się przyda:-)



Podsumowując pudełko jest na prawdę ok, po kwietniowym dramacie Shiny wróciło na dobrą drogę:-) Więc z niecierpliwością czekam na jubileuszowe pudełko;-)


Buziaki M.